'Dolina Białej Śmierci '(ang. White Agony Creek) to miejsce w Ameryce Północnej, w którym Sknerus McKwacz w młodości wydobywał złoto. Znajdowało się ono kilkanaście dni drogi od Dawson. Pojawia się w dziele Życie i czasy Sknerusa McKwacza autorstwa Dona Rosy.

Opis[]
Jak dowiadujemy się z historii "Król Klondike", drogę do Doliny Białej Śmierci blokował lodowiec Moosenbeck. Jedyne przejście prowadziło przez jaskinię wyżłobioną w lodzie przez strumień i chodziły plotki, że czyha tam potwór; dlatego też nikt nigdy nie dotarł do doliny. Sknerus zdecydował się na wędrówkę. "Lodowym potworem" okazał się mamut z tkwiącymi w nim włóczniami, a strumień wyżłobił tunel pod jego nogami.
Dolina Białej Śmierci była bardzo malownicza. Płynął tam wspomniany wcześniej strumień, w dużej części pokryta była lasem, zaś w tle widać było łańcuch górski. Występowało tam wiele gatunków zwierząt, np. niedźwiedzie, rysie czy wilki. McKwacz wybudował chatę i zaczął poszukiwać złota. Dzięki determinacji udało mu się wiele go zdobyć; wypłukał m. in. samorodek wielkości gęsiego jaja.
Był to piękny, czysty i nietknięty przez człowieka zakątek. Sknerus był wrażliwy na piękno natury. Czasami pragnął zamieszkać w dolinie na stałe, ale chęć zysku i eksploatacji lasów brała górę. Mimo to nigdy nie zrównał tego miejsca z ziemią.
Odkąd McKwacz zarejestrował działkę, inni poszukiwacze złota zaczęli się przedzierać przez lodową jaskinię, lecz zawsze ich przepędzał. Gdy Złotka O'Gilt pokusiła się, by zdobyć samorodek Sknerusa, ten zabrał ją do doliny, by poznała smak ciężkiej pracy (zostało to przedstawione w komiksie "Więzień Doliny Białej Śmierci").